You are never fully dressed without a SMILE! :)

Czasami z braku czasu dobrze by było się rozdwoić albo i nawet roztroić! Pierwsza z 'nas' by robiła wszystko to co trzeba a druga to co można albo odwrotnie, ewentualnie fifty-fifty. 
Tymczasem jedyne co mogę, to dostać rozstroju nerwowego ;)

Gdzieś podczas nawałnicy obowiązków zawieruszył mi się look z pierwszego dnia Mercedes-Benz Fashion Week Berlin, który w locie przygotowałam zaraz po powrocie... Dlatego teraz mały powrót do przeszłości - nadal w ramach nowości ;)

Enjoy! :)











narzutka: Gotlip
golf: Cubus
spódnica: H&M
rajstopy: Gabriella
komin - warkocz: Lookmania
buty: ZARA
pierścionek: ICOALYOU

Ten post został dodany wtorek, 3 marca 2015 i został oznaczony tagiem . Możesz śledzić odpowiedzi poprzez kanał RSS 2.0 . Możesz zostawić odpowiedź .

5 Odpowiedzi na “ You are never fully dressed without a SMILE! :) ”

  1. Świetny set! Wszystko ekstra dobrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Spontaniczna decyzja o wyjeździe zmotywowała do prostych i wygodnych zestawów, w takich czuję się najlepiej! :)

      Usuń
  2. bardzo ciekawie zestawiłaś te fantastyczne mięsiste dzianiny :) widać luz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak miało być - ciepło, prosto i na luzie! ;)

      Usuń